,,Oczko” WildBoars
Aż 21 goli PD WIldboars to z pewnością wydarzenie dnia jeśli chodzi o środowe spotkania na boiskach Ligi Pro. Co jeszcze działo się na Lotniczej i Kłokoczycach?
Maślice znowu pokazały swój ofensywny potencjał. Tym razem licznik zatrzymał się na dziesięciu bramkach i to w zupełności wystarczyło, by pokonać zespół Kruk S.A. W pierwszych fragmentach meczu Kruk nawiązał wyrównaną walkę, jednak im dalej w las, tym bardziej rozpędzone były Maślice. Znakomity występ zaliczył Paweł Ryło, który zdobył aż pięć bramek i to on w dużej mierze przyczynił się do trzeciej wygranej swojego zespołu w tym sezonie.
Skrót:
RK ESSA Wraca na zwycięską ścieżkę, a WRO-LOT wciąż szuka sposobu, by się na niej znaleźć. Już w pierwszej minucie zespół RK ESSA wyszedł na prowadzenie, jednak na kolejne bramki trzeba było poczekać aż do drugiej połowy. Dwa szybkie trafienia po zmianie stron ustawiły całkowicie to spotkanie i WRO-LOT mimo prób, nie był w stanie odwrócić jego losów.
Skrót: https://www.youtube.com/watch?v=qLmIwQ0yaoU
To spotkanie długo układało się po myśli LKS-u, który zdobył dwie pierwsze bramki. Kopacze nawiązali kontakt, ale następnie dwóch zawodników tego zespołu otrzymało czerwone kartki. To nie przeszkodziło im jednak w odwróceniu losów tego meczu. Najpierw wyrównanie w 46. minucie, a następnie gol przesądzający o wygranej w 48. minucie. Niedzielni Kopacze wrócili z bardzo dalekiej podróży i zdobyli drugi komplet punktów w ciągu dwóch dni.
Skrót: https://www.youtube.com/watch?v=r7guZ-oBIM4
Po dwóch zwycięstwach z rzędu tym razem Dinterno poniosło wyraźną porażkę. OIRP od początku narzuciło swoje warunki gry i szybko wyszło na prowadzenie. O rozmiarach zwycięstwa przesądziła jednak sama końcówka, w której zawodnicy tej drużyny trzykrotnie wpisali się na listę strzelców i przypieczętowali drugą wygraną OIRP Wrocław w sezonie.
FC Hasbulla imponowało do tej pory ofensywą, jednak w tym meczu dorobek bramkowy był dosyć skromny, a to doprowadziło również do tego, że dorobek punktowy się nie powiększył. Co prawda to zespół Hasbulla jako pierwszy strzelił gola, jednak Wulkan odpowiedział trzema trafieniami między 20. a 40. minutą i to przesądziło o zwycięstwie.
Skrót: https://www.youtube.com/watch?v=YAUY1T38fy0
Kolejne bardzo wyrównane starcie tego dnia. Po pierwszej połowie prowadził zespół ProCleaner (4:3), jednak FC Alfa nie miała zamiaru się poddawać. Po zmianie stron to właśnie ta drużyna przejęła inicjatywę i po zdobyciu dwóch kolejnych bramek objęła prowadzenie. Końcówka należała jednak do ProCleaner, który najpierw doprowadził do wyrównania, a następnie ponownie odzyskał prowadzenie, którego nie oddał już do samego końca.
Skrót: https://www.youtube.com/watch?v=HKizufW4BG8
Wynik dnia i najprawdopodobniej wynik tygodnia. Aż 21 goli zdobył zespół PD WildBoars, który pokazał pełnię swojego ofensywnego potencjału w starciu z Radą Biznesu WKS Śląsk Futsal. Najbardziej wyróżnił się zdobywca siedmiu bramek, Daniel Łuczak, ale należy również docenić występy Pawła Zasiadczyka i Olgierda Kura, którzy pięciokrotnie wpisywali się na listę strzelców .
Oba zespoły liczyły na swoją pierwszą wygraną i ta sztuka udała się UBS. Do tej pory PKS Wariaty przegrywały dosyć wyrównane spotkania, jednak tym razem rywale byli wyraźnie lepsi. UBS przeważał od początku do końca, a na pięć trafień tego zespołu, PKS Wariaty był w stanie odpowiedzieć jedynie bramką honorową.
Skrót: https://www.youtube.com/watch?v=vBWT483QDQs
Drugi mecz tego dnia, który zakończył się wynikiem 6:5. Do tej pory mecze Wyznawców charakteryzowały się małą liczbą bramek, ale tym razem ta reguła się nie sprawdziła. W nieco bardziej ofensywnej rozgrywce lepiej spisał się Top Team, który już po pierwszej połowie prowadził 6:1. W drugiej części Wyznawcy rzucili się w pogoń i nie odpuszczali do samego końca, jednak zabrakło jednego gola, żeby pogoń została zakończona sukcesem.
Skrót: https://www.youtube.com/watch?v=0ndQh7rpyUc
Flagman był wyraźnym faworytem meczu kończącego dzień na Kłokoczycach i wywiązał się z tej roli wzorowo, odnosząc kolejne pewne zwycięstwo. Hafele Polska nie było w stanie nawiązać walki z liderem, który jako jedyny może się cieszyć z kompletu punktów po czterech kolejkach 4ECO SuperLigi Pro i pewnie kroczy po kolejne wygrane. Po pierwszej połowie przewaga była skromna (2:1), jednak druga odsłona należała już w pełni do ekipy Flagman, która zdobyła w niej siedem bramek.