Faworit na pole position do awansu

Środa na boiskach PRO byłą napakowana aż pod korek ciekawymi spotkaniami! Jednym z kluczowych rozstrzygnięć było zwycięstwo Faworit nad FC Hasbulla w meczu, który ustawił kolejność czołówki w pierwszej lidze na końcówkę sezonu.

OIRP otworzyło wynik już w trzeciej minucie, ale na kolejne bramki trzeba było poczekać aż do końcówki pierwszej połowy, gdy obie ekipy dorzuciły po jednym trafieniu. Druga połowa należała już jednak do OIRP, które konsekwentnie powiększało swoją przewagę i raz za razem znajdowało sposób na obronę Trapeze. Ostatecznie zespół OIRP zdobył tego wieczoru sześć bramek, a do tego utrzymał szczelną defensywę, pozwalając rywalom tylko na jedno trafienie.

Pierwszoligowy hit padł łupem Faworit! Już pierwszy kwadrans nadał ton temu spotkaniu, bo po jego upływie Faworit był na dwubramkowym prowadzeniu (3:1). Na kolejne bramki trzeba było poczekać do drugiej połowy i ponownie były one autorstwa zawodników lidera tabeli. FC Hasbulla stać było jedynie na pojedyncze odpowiedzi, podczas gdy rywale grali swoje i byli tego wieczoru wyraźnie lepsi, przez co ostatecznie mogli się cieszyć z kompletu punktów.

Kruk S.A. dosyć niespodziewanie rozprawił się z wyżej notowaną ekipą FC 78 Wrocław! Już od samego początku spotkanie układało się po myśli Kruka, który po upływie ośmiu minut prowadził 2:0, a na przerwę schodził z wynikiem 3:1. Po zmianie stron FC 78 Wrocław zdobyło bramkę kontaktową w 37. minucie, ale końcówka spotkania należała już do Kruka, który zaliczył cztery kolejne trafienia i zapewnił sobie efektowne zwycięstwo.

Na boisku numer jeden byliśmy świadkami wielkiej niespodzianki i pierwszego zwycięstwa Vorwerk w sezonie! Po upływie szesnastu minut wszystko wskazywało na pewne zwycięstwo RK ESSA, która prowadziła już 3:0. Jeszcze przed przerwą Vorwerk zdołał natomiast otworzyć swoje konto bramkowe, a po zmianie stron zaczął jeszcze mocniej napierać i w 34. minucie doprowadził już do wyrównania. Losy meczu ważyły się niemal do samego końca, a w 44. minucie decydujący cios ponownie zadał Vorwerk i ostatecznie wygrał 4:3.

W starciu drużyn aspirujących do ligowego podium, lepsze okazało się Elbro. Początek należał do ekipy FC Żerniki, która już w drugiej minucie wyszła na prowadzenie i utrzymywała je niemal do końca pierwszej połowy. Tuż przed przerwą Elbro wzięło się jednak do roboty i w 25. minucie zdobyło bramkę do szatni i doprowadziło do wyrównania. Przez większość drugiej części spotkania nie oglądaliśmy żadnych bramek, natomiast w ostatnich dziesięciu minutach Elbro ponownie wzięło się do roboty i aż czterokrotnie znalazło sposób na obronę Żernik, zapewniając sobie tym samym cenne zwycięstwo, które pozwoliło na wyprzedzenie bezpośredniego rywala w tabeli.

Ceresit wygrywa walkowerem.

Wyznawcy poszli za ciosem i odnieśli drugie zwycięstwo z rzędu, tym razem zostawiając w pokonanym polu Dominat Wrocław. Pierwsza połowa nie obfitowała w wiele ofensywnych akcentów, a jedynym była bramka Dominatu w 18. minucie. Po zmianie stron do ataku ruszyli Wyznawcy, którzy błyskawicznie doprowadzili do wyrównania, a następnie dorzucili dwa kolejne trafienia. Dominat próbował odwrócić losy meczu i zdobył jeszcze bramkę kontaktową, ale ostatnie słowo należało do Wyznawców, którzy w ostatniej minucie spotkania ustalili wynik na 4:2.

Pierwsza połowa meczu Dinterno z Nic Się Nie Stało to zachowawcza gra z obu stron, przez co przez dłuższy cas utrzymywał się bezbramkowy remis. Jako pierwsi sposób na obronę rywala znaleźli zawodnicy Nic Się Nie Stało, którzy w 34. minucie objęli prowadzenie. Wydawało się, że zmierzają po zwycięstwo, jednak tuż przed końcem spotkania, w 48. minucie Dinterno doprowadziło do wyrównania i ostatecznie obie ekipy podzieliły się punktami.

Pierwsza część spotkania była bardzo zacięta. Wymiana ciosów zakończyła się minimalnym prowadzeniem ekipy PlanetaMebla.pl (3:2), natomiast po zmianie stron obraz gry był już dużo bardziej jednostronny. Po upływie zaledwie kilku minut przewaga urosła do czterech bramek i mimo starań Przyjaciół z Boiska w końcowych fragmentach meczu, PlanetaMebla.pl pewnie dowiozła zwycięstwo do linii mety.

W ostatnim meczu dnia Rada Biznesu i Team Maślice zapewniły moc ofensywnych wrażeń, jednak samo spotkanie zostało dość pewnie wygrane przez Team Maślice. Początek wskazywał na wyrównane spotkanie i to Rada Biznesu była na minimalnym prowadzeniu, ale od 8. minuty Maślice rozpoczęły swój koncert i do przerwy prowadziły już 10:3. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zbytnio zmianie. Rada Biznesu zdobyła kilka bramek, ale to Maślice były skuteczniejsze i ostatecznie zapisały na swoim koncie aż dziewiętnaście trafień!