Zapowiedzi meczowe 02.06.2025

Po poprzednim — nieco spokojniejszym — tygodniu, początek czerwca będzie pełen akcji na Lotniczej i Kłokoczycach. W poniedziałek czeka nas osiem emocjonujących spotkań.

Na boisku numer jeden zaczniemy od meczu Henry Kruse Polska z 4ECO PRO. Henry Kruse Polska z dorobkiem sześciu punktów znajduje się obecnie w strefie spadkowej i potrzebuje dobrej końcówki sezonu, by móc się z niej wydostać. Tymczasem 4ECO PRO zgromadziło do tej pory jedenaście oczek i choć teoretycznie wciąż ma szanse na podium, to raczej musi się skupić na zdobyciu jeszcze jednego kompletu punktów i zapewnieniu sobie utrzymania. Czy ta sztuka uda się już dziś?

ProCleaner i GOJA Wrocław są zamieszane w walkę o awans i dla obu ekip kluczowa będzie końcówka sezonu. GOJA wygrała sześć z ośmiu spotkań i znajduje się na pozycji wicelidera tabeli. Ten zespół wciąż może myśleć o mistrzostwie, bo strata do lidera to zaledwie trzy oczka, ale rywale za jego plecami również są blisko i mogą błyskawicznie zniwelować straty. Jednym z tych rywali jest właśnie ProCleaner, który do tej pory zgromadził na swoim koncie czternaście punktów i zajmuje piąte miejsce. Strata do podium wynosi dwa oczka, więc jeśli ProCleaner chce myśleć o medalu, zwycięstwo w dzisiejszym meczu byłoby więcej niż wskazane. Jako faworyta należy jednak wskazać zespół GOJA Wrocław.

Faworit jest na najlepszej drodze do pierwszoligowego mistrzostwa. Rozpędzony lider tabeli wygrał siedem spotkań z rzędu, a każde kolejne coraz bardziej przybliża go do złota. W tej kolejce rywalem będzie Dominat Wrocław, czyli ekipa zamieszana w walkę o utrzymanie. Na ten moment Dominat jest w strefie spadkowej, ale już poprzednia kolejka i niespodziewane zwycięstwo z FC Hasbulla pokazało, że ten zespół nie ma zamiaru składać broni i do samego końca będzie walczył o pozostanie w pierwszej lidze. Czy po raz drugi z rzędu uda się sprawić niespodziankę i tym razem zaskoczyć lidera tabeli?

O 20:00 do rywalizacji wkroczą również zespoły z czwartej ligi. FC Żerniki bardzo utrudniły sobie walkę o podium, jednak wciąż jest ona możliwa. Strata wynosi obecnie cztery punkty, więc jeśli Żerniki marzą o medalu, muszą zaliczyć naprawdę mocną końcówkę sezonu. Pierwszym krokiem byłoby pokonanie PKS-u Wariaty, który jest jednak tylko punkt za swoim dzisiejszym rywalem i również marzy jeszcze o ataku na ligową czołówkę w ostatnich fragmentach sezonu. Kto przedłuży swoje szanse walkę o najwyższe cele, a kto będzie musiał się pogodzić z miejscem w środku stawki?

Na Kłokoczycach o ważne punkty dla układu drugoligowej tabeli powalczą Klub Kokosa i Galacticos. Obie drużyny dzielą zaledwie dwa punkty, a celem jest ligowe podium. W tej chwili na jego najniższym stopniu znajduje się ekipa Galacticos, która zgromadziła osiemnaście oczek, jednak Klub Kokosa ma do rozegrania o jeden mecz więcej, więc wszystkie karty znajdują się w jego ręku. Jedno jest pewne. Możemy się spodziewać bardzo zaciętego starcia i wielkich emocji, a zwycięzca będzie już bardzo bliski dużego sukcesu.

Od 21:00 zacznie się to, na co najbardziej czekamy, czyli rywalizacja w Ekstraklasie PRO. W walkę o tytuł zaangażowanych jest minimum sześć ekip, a jedną z nich jest Future Stars PaliPali. Szesnaście zdobytych punktów daje dobrą pozycję do ataku w końcówce sezonu, choć ta pozycja mogła być jeszcze lepsza, gdyby nie wpadka w poprzedniej kolejce i remis z Chaos Wrocław. Tymczasem Pahonia musi się poważnie martwić o utrzymanie. Obecnie zajmuje dziesiąte miejsce i traci jedno oczko do bezpiecznej pozycji. Czy uda się zasilić swoje konto punktowe w meczu z wyżej notowanym rywalem?

Równolegle na boisku numer dwa o punkty powalczy inny kandydat do tytułu. Wolves Wrocław są obecnie tuż za ligowym podium, ale w przypadku zwycięstwa w dzisiejszym meczu wskoczą do czołowej trójki i zrównają się punktami z dwójką liderów. Wyznawcy są natomiast w ogromnym kryzysie. Brak wygranej od czterech kolejek sprawił, że ta ekipa spadła już w rejony środka tabeli, choć na początku wiosennych rozgrywek była nawet liderem. Przełamanie w meczu z walczącymi o najwyższe cele Wilkami byłoby sporą niespodzianką, ale takich niespodzianek nigdy nie można wykluczyć na boiskach PRO!

Na koniec dnia na Kłokoczycach czeka nas bezpośrednie starcie ekip walczących o utrzymanie. Chaos Wrocław w poprzedniej kolejce niespodziewanie zremisował z Future Stars PaliPali i mocno przybliżył się do pozostania w Ekstraklasie. Zwycięstwo w dzisiejszym meczu sprawiłoby natomiast, że to utrzymanie byłoby już dosłownie na wyciągnięcie ręki. W przypadku Nie Umiemy a Kopiemy trzy punkty to konieczność, bo porażka właściwie skazuje już tę ekipę na degradację. Kto skutecznie zrealizuje akcję „utrzymanie” w samej końcówce sezonu?