Zapowiedzi meczowe 20.10.2025
Zaczynamy dziewiąty tydzień jesiennych rozgrywek PRO! Na przystawkę dostaniemy starcia zespołów z drugiej i czwartej ligi, po czym do akcji wkroczą ekipy z Ekstraklasy PRO.

Znakomita forma Przyjaciół z Boiska pozwoliła im się znaleźć na drugim miejscu w tabeli z takim samym dorobkiem punktowym jak lider tabeli, Port Lotniczy Wrocław S.A. Przyjaciele stoją przed szansą, by przynajmniej na chwilę wyjść na prowadzenie, ale w tym celu muszą powalczyć o korzystny wynik w starciu z Delikatesami. Ta ekipa również ma o co walczyć, bo obecnie znajduje się na granicy strefy spadkowej i musi zaliczyć udaną końcówkę sezonu, jeśli chce być spokojna o utrzymanie. O punkty w starciu z Przyjaciółmi z Boiska będzie jednak niezwykle trudno.

KS Amatorka rozpoczął rywalizację w grupie spadkowej od porażki i obecnie znajduje się na samym dnie tabeli. Różnice między poszczególnymi zespołami są jednak minimalne, więc nawet jedno zwycięstwo może całkowicie zmienić sytuację Amatorki. W tej kolejce po drugiej stronie boiska stanie ControlTec, który również przegrał na inaugurację grupy spadkowej i choć znajduje się obecnie na drugim miejscu, dogonienie lidera z pewnością nie będzie możliwe. Kto będzie górą w starciu na boisku numer jeden?

FC Trawowa szybko pozbierała się po nieoczekiwanej porażce i wróciła na zwycięską ścieżkę, dzięki czemu skróciła dystans do lidera do zaledwie jednego punktu. W tym tygodniu zgarnięcie pełnej puli teoretycznie powinno być formalnością, bo rywalem Trawowej będzie znajdująca się w strefie spadkowej Szajka Wrocław. Obecnie strata do bezpiecznego miejsca wynosi dwa oczka, więc Szajka jest pod sporą presją, by zacząć regularnie punktować i uciec z zagrożonej strefy. Zdecydowanym faworytem dzisiejszego starcia będzie jednak Trawowa.

W ubiegłym tygodniu Alpine Stars po raz pierwszy w tym sezonie nie zdobyło kompletu punktów. Lider tabeli ma tuż za swoimi plecami FC Trawową, więc musi się błyskawicznie pozbierać i wrócić do regularnego wygrywania, jeśli chce zostać na szczycie. Rywale nie mają jednak zamiaru ułatwiać Alpine życie. Soccer Punch znajduje się w znakomitej formie i dzięki serii dobrych wyników wskoczył już na trzecie miejsce w tabeli. Pokonanie lidera tabeli sprawiłoby jednak, że Soccer Punch na dobre włączyłby się do walki o złoty medal. Która ekipa będzie górą w ekstraklasowym hicie?

DizBud wraz z biegiem sezonu nabrał mocnego rozpędu i zaczął regularnie punktować. Obecnie ma serię czterech zwycięstw z rzędu i awansował już na piąte miejsce w tabeli. Jeśli DizBud chce kontynuować marsz w stronę podium, musi jednak pokonać kolejnego wymagającego rywala, czyli PD WildBoars. Dziki mają w jesiennych rozgrywkach zmienne szczęście i obecnie z dorobkiem trzynastu punktów zajmują szóste miejsce. Bezpośrednie starcie z DizBud pokaże, która ekipa będzie się liczyć w walce o medale, a która będzie musiała się zadowolić miejscem w środku stawki.

W pierwszym poniedziałkowym meczu na Kłokoczycach zmierza się dwaj ekstraklasowi outsiderzy. Wyznawcy przegrali do tej pory wszystkie osiem spotkań i znajdują się na ostatnim miejscu w tabeli. Faworit zdołał wygrać dwa mecze, ale również znajduje się w strefie spadkowej i ma w tym momencie cztery oczka straty do miejsca gwarantującego utrzymanie. Wydaje się, że mecz z Wyznawcami będzie idealną okazją dla Faworit, by poprawić nieco swoją sytuację, ale z drugiej strony Wyznawcy lepszej okazji na pierwszy komplet punktów mogą już nie mieć.

Seria gorszych wyników sprawiła, że Wolves Wrocław znaleźli się na ten moment w strefie spadkowej. Wilki tracą jednak do bezpiecznego miejsca zaledwie punkt, więc jeśli uda im się odnaleźć formę, mogą błyskawicznie uciec z miejsca zagrożonego degradacją. Krokiem w dobrą stronę byłoby zwycięstwo z Chaos Wrocław, czyli zespołem, który zajmuje obecnie przedostatnie miejsce w tabeli i ma na koncie tylko jedno zwycięstwo. Czy Wolves pokażą w końcu swoje lepsze oblicze, czy może po raz kolejny będą musieli uznać wyższość rywala?

W zespole FC Hasbulla wreszcie zaczęło iść ku dobremu. Najpierw sensacyjne zwycięstwo z FC Trawową, a następnie remis z PD WildBoars sprawiły, że udało się wydostać ze strefy spadkowej. Hasbulla będzie chciał pójść za ciosem i tym razem powalczy o zwycięstwo w starciu z sąsiadem w tabeli, Future Stars PaliPali. Medaliści z wiosennych rozgrywek długo nie mogli złapać swojego rytmu, ale wreszcie zaczęli regularnie zdobywać punkty i obecnie znajdują się na ósmym miejscu. Która ekipa utrzyma dobrą formę i po raz kolejny zapunktuje?

Na zakończenie dnia na Kłokoczycach czeka nas starcie Familii Greco z GOJA Wrocław. Greco z dorobkiem szesnastu punktów zajmuje w tej chwili czwarte miejsce i liczy, że jeszcze w tej kolejce uda się wskoczyć na podium. Tymczasem GOJA po kapitalnym początku obniżyła nieco loty i przegrała trzy ostatnie spotkania, przez co znajduje się obecnie na siódmym miejscu. Familia z pewnością będzie faworytem tego meczu, ale GOJA zrobi wszystko, by wrócić na zwycięską ścieżkę i dać sobie szansę na walkę o medale w końcówce sezonu.