• Regulamin
  • Zgłoś drużynę

Elitbud górą w hicie kolejki

Wracamy do gry! Po tygodniu przerwy ponownie wyszliśmy na boiska przy Lotniczej i od razu weszliśmy na wysokie obroty. W piorunującym stylu rozpoczęliśmy kolejkę Ekstraklasy, ale nie zawiodły nas również dwa inaugurujące spotkania. Zobaczmy co dokładnie się wydarzyło! 

Dzień na jedynce rozpoczęliśmy od starcia w 3 Lidze – Noname Team podejmował PKS Wariaty. Gospodarze niewątpliwie byli faworytami, ale goście nie oddali sprawy łatwo. Wyszli oni na prowadzenie dość szybko i walczyli o utrzymanie pozytywnego rezultatu, ale z czasem ich rywale przejęli inicjatywę. Nie tylko odrobili oni straty, ale także wypracowali sobie bezpieczną przewagę. Ostatecznie wygrali oni 6:3 i awansowali na fotel lidera! 

Skrót meczu: https://www.youtube.com/watch?v=lPHP-z2g3Ts

Pierwszym meczem na dwójce był z kolei pojedynkiem na zapleczu Ekstraklasy – Sokół Wrocław podejmował Logistic Solutions Group. Przed meczem to gospodarze byli w nieco lepszej sytuacji, ale wraz z pierwszym gwizdkiem wszelkie okoliczności poszły w niepamięć. Obejrzeliśmy zacięty pojedynek na bardzo wysokim poziomie, który jednak nie doczekał się zwycięzcy. Drużyny podzieliły się punktami, co dla obu ekip oznacza spowolnienie pościgu za podium 1 Ligi. 

Skrót meczu: https://www.youtube.com/watch?v=B9lk52rclvQ

Od 20:00 przy Lotniczej zapanowała Ekstraklasa, a w jej pierwszym meczu na jedynce czekał nas potencjalny hit kolejki. Elibud podejmował Alpine Stars w starciu ekip bezpośrednio rywalizujących o miejsce na podium. To gospodarze zajmowali niższe miejsce w tabeli, ale pokazali ogromną motywację do zrównania się punktami z rywalami. Dość szybko zapewnili oni sobie komfortową przewagę i nie mieli problemów z utrzymaniem rezultatu, mimo zapędów gości. Zwyciężyli oni 11:5, spychając tym samym przyjezdnych poza podium Ekstraklasy! 

Skrót meczu: https://www.youtube.com/watch?v=10G2vCUi9gM

Przygodę z elitą na dwójce rozpoczęliśmy z kolei od meczu panujących mistrzów – Familia Greco podejmowała Rawlpluga. Gospodarzy należy stawiać w roli faworyta każdego spotkania, ale mieliśmy nadzieję, że przyjezdni będą w stanie się im przeciwstawić i obejrzymy zacięte widowisko. Na nadziei się jednak skończyło – liderzy całkowicie zdemolowali swoich rywali, strzelili im aż szesnaście bramek i pewnie dopisali kolejne trzy punkty do swojego dorobku. Goście po tej porażce spadli do dolnej połowy tabeli.  

Skrót meczu: https://www.youtube.com/watch?v=BpFkYZLHo-k

Dzień na jedynce zakończyliśmy kolejnym pojedynkiem z dość wyraźnym faworytem – przedostatnia Planetamebla.pl podejmowała Czarne Demony. Gospodarze mieli ogromne problemy w dotychczasowych spotkaniach, a goście z kolei rozpędzali się z każdym meczem. Tutaj również obyło się bez niespodzianki – przyjezdni zdominowali murawę i nie pozostawili swoim rywalom żadnych szans. Zakończyli oni mecz z siedemnastoma bramkami na koncie i zaliczyli tym samym swoje czwarte zwycięstwo w sezonie, które uplasowało ich na podium Ekstraklasy! 

Skrót meczu: https://www.youtube.com/watch?v=ZceVudH4CXc

Zmagania na boisku nr 2 podsumował nam pojedynek dwóch ekip sąsiadujących ze sobą w tabeli – Team Maślice mierzył się z Pahonią. Pięć punktów różnicy nakazywało jednak stawiać gospodarzy w roli faworyta, mimo podobnej pozycji w tabeli. Nic bardziej mylnego! Choć rozkręcenie się zajęło im niemalże kwadrans, to goście zagrali absolutny koncert – byli nie do zatrzymania w ataku i niezwykle solidni w defensywie. Mimo początkowego prowadzenia Maślic nie byli oni w stanie zagrozić rywalom na dłuższą metę. Spotkanie zakończyło się wynikiem 10:2, przez co przyjezdni znacznie zbliżyli się do górnej części stawki! 

Skrót meczu: https://www.youtube.com/watch?v=82oar_8DPpk