Future Stars gromi wiceliderów

Dziewiąta kolejka sezonu wiosennego rozpoczęta! Poniedziałek przy Lotniczej jak zawsze dostarczył nam sporo emocji i to nie tylko w Ekstraklasie, gdyż największa niespodzianka miała miejsce na jej zapleczu! Zobaczmy, jak rozpoczął się tydzień w PRO! 

Dzień na boisku nr 1 otworzyły nam drużyny drugoligowe – Credit Suisse oraz Kokosy chronpesel.pl. Faworytem tego starcia byli wciąż walczący o medale goście i z pewnością nie ulegli oni presji. Gospodarze trafili do siatki jako pierwsi, ale ich rywale odrobili straty, a w drugiej połowie całkowicie zdominowali. Ostatecznie wygrali oni 12:1 i zrównali się punktami z trzecią drużyną w tabeli!  

Skrót meczu: https://www.youtube.com/watch?v=5ZrciSTy2bc

Zmagania na dwójce rozpoczęliśmy od meczu w 1 Lidze – FC Trawowa podejmowała Future Stars PaliPali. W zdecydowanie lepszej sytuacji przed tym meczem byli oczywiście gospodarze, ale na murawie wyglądało to zupełnie inaczej. Przyjezdni momentalnie ruszyli do ofensywy, wyszli na prowadzenie, a z czasem jedynie je powiększali. Wiceliderzy odpowiedzieli kilkukrotnie, ale nie zbliżyli się do swoich rywali choćby na chwilę. Spotkanie zakończyło się wynikiem 17:6 dla przyjezdnych, co należy traktować jako jedną z największych niespodzianek tego sezonu! 

Skrót meczu: https://www.youtube.com/watch?v=TC9uDqx9H8Q

O 20:00 standardowo przeszliśmy do Ekstraklasy, a na jedynce czekało nas starcie dwóch drużyn z czołówki. Familia Greco mierzyła się z Czarnymi Demonami i trudno było się spodziewać innego rozstrzygnięcia niż zwycięstwo gospodarzy. Goście walczą o podium, ale starcie z liderami to inna bajka. Mistrzowie Ekstraklasy nie pozostawili swoim rywalom żadnych wątpliwości – wygrali oni 16:6 i potrzebują jeszcze jedno zwycięstwa, aby zapewnić sobie tytuł! 

Skrót meczu: https://www.youtube.com/watch?v=_cd8_Fus8R4

Na boisku nr 2 rywalizację w elicie rozpoczęliśmy od starcia Planetymebla.pl ze SloumoJager FC. Trudno było się spodziewać czegoś innego niż zwycięstwo przyjezdnych, którzy znajdowali się w zupełnie innej sytuacji niż ich rywale. Rozpoczęli oni lepiej od przeciwników i choć ci odpowiadali, to goście regularnie powiększali swoją przewagę. Ostatecznie wygrali oni 10:4 i zajęli drugie miejsce w tabeli! 

Skrót meczu: https://www.youtube.com/watch?v=0os6FX7gN-A

Ostatnie spotkanie na boisku nr 1 się nie odbyło. Chaos Wrocław nie zdołał zebrać wystarczającego składu, w związku z czym trzy punkty trafiły na konto gości. 

Dzień na dwójce zakończyliśmy najbardziej wyrównanie zapowiadającym się spotkaniem – Wolves Wrocław mierzyło się z Rawlplugiem. Obie ekipy liczyły się w walce o medale, co było widać również na boisku. Oglądaliśmy spotkanie zacięte od początku do końca, w którym ostatecznie nie wyłoniliśmy zwycięzcy. Żadna z drużyn nie była w stanie wyprowadzić sobie dwubramkowej przewagi, a mecz ostatecznie zakończył się remisem 4:4, który z pewnością nie satysfakcjonuje nikogo. 

Skrót meczu: https://www.youtube.com/watch?v=lYLrG2nQ3QM