
Niesamowity comeback Ceresit!
Za nami kolejne spotkania pod balonem na Kłokoczycach. Tym razem najbardziej zaimponował lider Ekstraklasy, który w wielkim stylu pokonał DizBud, choć jeszcze na dwadzieścia minut przed końcem przegrywał sześcioma bramkami!

Tradycyjnie już mecz z udziałem Jaxan dostarczył prawdziwego gradu bramek. Nawałnicę rozpoczął jednak WRO-LOT, który już po siedmiu minutach prowadził 4:0! Dopiero potem do głosu doszedł Jaxan i rozpoczęła się prawdziwa wymiana bramkowego ognia. Raz jedni, raz drudzy byli bliżej zwycięstwa, a zacięta walka trwała do ostatnich minut. Ostatecznie żaden zespół nie zdołał przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę i to niezwykle efektowne starcie zakończyło się remisem.

DizBud po niespodziewanym zwycięstwie z Familią Greco podszedł do meczu z Ceresit z dużym optymizmem. Takie podejście się sprawdziło, bo po pierwszej połowie DizBud prowadził 5:2. Po zmianie stron Ceresit ponownie dał się zaskoczyć i prowadzenie DizBud wynosiło już 8:2, jednak wtedy nastąpił zwrot akcji. W ciągu ostatnich dwudziestu minut lider tabeli zdobył aż dziewięć bramek i mecz, który wydawał się już przegrany, zamienił się w szóste zwycięstwo w sezonie!

Kruk S.A. zwycięża walkowerem.

Na koniec dnia FC Alfa podejmowała KLAN. Po zaciętej pierwszej części gry Alfa była na minimalnym prowadzeniu (3:2), ale KLAN, który nie wygrał jeszcze w tym sezonie meczu, miał apetyt na sprawienie niespodzianki i w 35. minucie zdołał wyjść na prowadzenie (4:3). Ostatni kwadrans, a w szczególności ostatnie pięć minut należało jednak do Alfy, która znalazła sposób na obronę rywali i zapewniła sobie czwartą wygraną w sezonie!