Szóstka kolejki #4 – Wiosna 2025

Komu wielkanocny zajączek przyniesie prezent w postaci nominacji do najlepszej szóstki tygodnia? Sprawdźmy to!

Szóstka kolejki – Superliga PRO

Grzegorz Kędzierski (Ceresit) – bramkarze nie mieli łatwo w tej kolejce Superligi, ale Kędzierski spisywał się bez zarzutów między słupkami i dał się pokonać tylko trzykrotnie.

Karol Siódmiak (Ceresit) – ciężar ofensywy Ceresit wziął na swoje plecy Siódmiak, który zdobył cztery z pięciu bramek tej drużyny.

Paweł Borzęcki (FC Snajperzy) – jeden z najlepszych występów całej kolejki na Kłokoczycach. Borzęcki pięciokrotnie wpisał się na listę strzelców i dorzucił do tego asystę.

Dawid Gajewczyk (FC Snajperzy) – drugim z wyróżnionych zawodników Snajperów jest Gajewczyk, który strzelił hat-tricka i raz asystował.

Patryk Drożyński (PD WildBoars) – najlepszy strzelec Dzików w starciu z Team Maślice. Drożyński trzykrotnie znalazł sposób na bramkarza rywali.

Jakub Pelwecki (Soccer Punch) – Pelwecki dwa razy wpisał się na listę strzelców w pierwszej połowie, a następnie dorzucił jeszcze bramkę ustalającą wynik meczu z Orłami Wrocław.

Szóstka kolejki – Ekstraklasa PRO

Piotr Mularczyk (Wyznawcy NexEnergy) – Wyznawcy zgarniają kolejną wygraną. W starciu z Pahonią świetnie funkcjonowała defensywa, a Mularczyk był pewnym punktem między słupkami.

Oskar Paleczny (Wyznawcy NexEnergy) – w defensywnie rządził Mularczyk, a w ofensywie brylował Paleczny, który zakończył mecz z Pahonią z hat-trickiem.

Dawid Kuźmiński (FC Trawowa) – Trawowa z kolejki na kolejkę wygląda coraz lepiej, natomiast na tle Wolves znakomicie wyglądał Kuźmiński, który popisał się aż pięcioma trafieniami.

Jakub Rejmer (Nie Umiemy a Kopiemy) – Rejmer zaliczył występ kompletny i miał udział przy pięciu z sześciu bramek NUAK w starciu z Niedzielnymi Kopaczami (3 gole, 2 asysty).

Grzegorz Zygadło (Alpine Stars) – cztery z pięciu goli w meczu z Chaos Wrocław, ekipa Alpine Stars zawdzięcza właśnie Grzegorzowi Zygadło i tym samym zawdzięcza mu też zwycięstwo.

Petro Zubrytskyi (DizBud) – DizBud pewnie pokonał LGW Football Club, a Zubrytskyi został wybrany najlepszym zawodnikiem tego spotkania.

Szóstka kolejki – 1. liga

Herman Botov (Faworit) – Botov dał się pokonać tylko raz, a jego zespół odniósł pewne zwycięstwo nad Henry Kruse Polska.

Chrystian Edelbauer (FC Hasbulla) – po nieco gorszym występie w poprzedniej kolejce, tym razem Edelbauer pokazał się ze swojej najlepszej strony i zdobył pięć bramek oraz trzykrotnie asystował.

Jakub Kazanecki (4ECO PRO) – trzy gole i asysta zapewniły Kazaneckiemu tytuł gracza zwycięskiego dla 4ECO PRO meczu z drugim zespołem Wyznawców.

Maciej Olejnik (GOJA Wrocław) – GOJA wróciła na zwycięską ścieżkę, a Olejnik wrócił na swój wysoki poziom i zanotował hat-tricka w meczu z Dominatem Wrocław.

Serhii Litnii (ProCleaner) – jego dwa gole i dwie asysty znacznie przyczyniły się do odniesienia zwycięstwa w meczu z Foxes.

Artem Andilevko (Kruk S.A.) – kolejny świetny występ Kruka okraszony trzema golami Andilevki, który był wyróżniającą się postacią swojego zespołu.

Szóstka kolejki – 2. liga

Mateusz Perdek (Galacticos) – Galacticos wrócili na zwycięską ścieżkę, a Perdek nie tylko świetnie bronił dostępu do bramki, ale zaliczył też asystę!

Kamil Pączko (Galacticos) – cały ofensywny dorobek Galacticos był możliwy dzięki Pączko, który strzelił trzy gole i zaliczył asystę.

Adam Wieczorek (FC Velicante Wrocław) – Velicante rozbiło ofensywny bank, a mózgiem tej operacji był Wieczorek, który zanotował niesamowite statystyki. Pięć goli i sześć asyst po prostu mówi samo za siebie.

Mateusz Jasiczek (FC Velicante Wrocław) – nieco w cieniu Wieczorka świetny występ zaliczył również Jasiczek, który zdobył cztery bramki i raz asystował.

Artem Khomut (Wulkan S-HR.pl) – najlepszy zawodnik meczu z Noname Team trzykrotnie wpisywał się na listę strzelców i dwa razy asystował.

Mateusz Świerk (Sokół Wrocław) – stawkę wyróżnionych drugoligowców uzupełnia Świerk, który zdobył dwie bramki i zaliczył dwie asysty.

Szóstka kolejki – 3. liga

Michał Motyka (Magicy z Rio) – został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu z ZF Group i trudno się dziwić, bo popisał się kilkoma świetnymi interwencjami, utrzymał czyste konto i bardzo pomógł Magikom w zgarnięciu kompletu punktów.

Damian Piskorek (Magicy z Rio) – Piskorek zadbał natomiast o ofensywne akcenty w wykonaniu Magików i był autorem obu bramek w meczu z ZF Group.

Krzysztof Bęben (Boehringer Ingelheim) – Bęben zdobył cztery bramki i był najlepszym zawodnikiem meczu, w którym Boehringer niespodziewanie ograł NDB.

Igor Lichocki (Boehringer Ingelheim) – Lichocki bramek co prawda nie zdobywał, ale skupił się za to na asystowaniu i posłał aż cztery kluczowe podania do swoich kolegów z zespołów.

Ihor Peniuk (Port Lotniczy Wrocław S.A.) – w przypadku Peniuka również należy użyć stwierdzenia, że skupił się na asystowaniu. Strzelił co prawda jednego gola, ale przede wszystkim zaliczył trzy asysty.

Jakub Karbowiak (MPK Wrocław) – jak na Karbowiaka gol i dwie asysty to dosyć skromny dorobek, ale wystarczył on na bycie najlepszym zawodnikiem meczu z ControlTec.

Szóstka kolejki – 4. liga

Damian Lis (PKS Wariaty) – Wariaty przede wszystkim szalały w ofensywie, ale czyste konto to coś, co zawsze warto docenić.

Paweł Haza (PKS Wariaty) – co do szalejących w ofensywie, to najbardziej aktywny był Haza, który zdobył aż pięć bramek i dorzucił do tego jedną asystę.

Jakub Cichy (AKS Bzowa Wrocław) – Cichy pokazał się ze świetnej strony w spotkaniu z Vorwerk.

Damian Szaciło (AKS Bzowa Wrocław) – kompletny występ w wykonaniu Szaciło. Strzelił hat-tricka, a oprócz tego uzbierał również aż cztery asysty.

Konrad Drozdziak (Słoneczne Krzyki) – Drozdziak miał udział przy wszystkich czterech trafieniach Słonecznych Krzyków i bez niego punkty w starciu z FC Żerniki zwyczajnie nie byłyby możliwe.

Sebastian Lauks (Trapeze) – grono wyróżnionych zamyka Lauks, który strzelił hat-tricka w meczu z RK Essa i zapewnił Trapeze pierwsze zwycięstwo w sezonie.

Drużyna kolejki: FC Hasbulla — Hasbulla prezentuje znakomitą formę od początku sezonu, ale spotkanie z FC 78 Wrocław to prawdziwy ”statement” w wykonaniu tej ekipy. Wygrana z tak dobrym przeciwnikiem aż 12:0 po prostu musi robić wrażenie. Hasbulla uciekł tym samym reszcie stawki i umocnił się na fotelu lidera pierwszej ligi. Na ten moment trudno sobie wyobrazić, by ktoś miał powstrzymać ten zespół.