Zapowiedzi meczowe 23.04.2025

Przed nami kolejny dzień z aż dziesięcioma zaplanowanymi spotkaniami. Będzie się działo zarówno na Lotniczej, jak i na Kłokoczycach!

Po czterech kolejkach w czołówce czwartej ligi jest bardzo ciasno i zarówno Elbro jak i PKS Wariaty chciałyby tam namieszać. Elbro wygrało do tej tej pory trzy z czterech spotkań i wystarcza to „tylko” na czwarte miejsce w tabeli. PKS zgromadził natomiast siedem punktów, co na ten moment daje mu miejsce w samym środku stawki. Kto wygra bezpośrednie spotkanie i na dobre zadomowi się w czołówce?

Kruk S.A. od początku sezonu prezentuje się bardzo dobrze. Trzy zwycięstwa w czterech meczach to świetny start, który daje na ten moment miejsce na najniższym stopniu podium. W czwartej kolejce rywalem będzie jednak ProCleaner, który również ma za sobą udane pierwsze tygodnie rozgrywek i zgromadził zaledwie dwa punkty mniej od Kruka. Oba zespoły legitymują się również bardzo podobnym bilansem bramkowym, więc można się spodziewać, że otwarcie dnia na „dwójce” przyniesie wiele emocji!

Zaledwie jeden punkt po czterech meczach to wynik, który z pewnością nie zadowala ekipy Foxes. Jeśli Lisy chcą odnieść pierwsze zwycięstwo, to w piątej kolejce czeka ich bardzo trudne zadanie, bo po przeciwnej stronie boiska stanie GOJA Wrocław. Ten zespół otwarcie przyznaje, że walczy o awans i na razie poza jednym potknięciem radzi sobie bardzo dobrze. W spotkaniu z Foxes trzy punkty dla GOJA Wrocław należy traktować jako obowiązek.

Jak do tej pory Boehringer może być całkiem zadowolony ze swojej dyspozycji, bo odniósł dwa zwycięstwa w czterech meczach. Szczególnie poprzednia kolejka dała sporo powodów do radości, bo Boehringer okazał się pierwszym pogromcą NDB. Jeśli chodzi o Nic Się Nie Stało, to jest to zespół, który specjalizuje się w remisach. W czterech rozegranych do tej pory meczach już trzy razy dzielił się punktami z rywalem. Nic Się Nie Stało wciąż czeka jednak na pierwsze zwycięstwo i kto wie? Może właśnie mecz z Boehringer będzie przełomowy?

Dinterno zaliczyło już w tym sezonie imponujące zwycięstwo, bolesne porażki i jeden remis. Cztery punkty gwarantują na ten moment miejsce w środku stawki, ale ambicje tej ekipy z pewnością sięgają wyżej. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku ZF Group, które również zgromadziło do tej pory cztery oczka. Zwycięzca tego meczu zapewni sobie awans do górnej części tabeli, natomiast przegrany na dobre może zakopać się w środku stawki, a nawet znaleźć się w jej dolnej części.

Flagman od początku sezonu idzie łeb w łeb z PD WIldBoars i jeśli chce to kontynuować, musi wygrać kolejne spotkanie. W tej kolejce rywalem będzie Soccer Punch, który poza jednym potknięciem radzi sobie bardzo dobrze i znajduje się tuż za ligowym podium. Zwycięstwo z Flagman pozwoliłoby im zrównać się punktami, jednak trzeba uczciwie przyznać, że to mistrzowie jesieni będą faworytem tego spotkania.

Drugi zespół Wyznawców od początku sezonu nie ma łatwo na pierwszoligowych boiskach. Zaledwie jeden punkt w czterech meczach daje ostatnie miejsce w tabeli i choć jeszcze sporo czasu, by zmienić losy tego sezonu, powody do zmartwień z pewnością są. Inaczej wygląda sytuacja w przypadku Faworit, który szybko otrząsnął się po nieudanej inauguracji, wygrał trzy kolejne spotkania i na ten moment ustępuje w tabeli jedynie ekipie FC Hasbulla. Czy uda się pokonać Wyznawców i przedłużyć serię zwycięstw do czterech?

Henry Kruse Polska i Logistic Solutions Group tylko raz mogły cieszyć się ze zwycięstwa w pierwszych tygodniach rozgrywek. Obie ekipy znajdują się na granicy strefy spadkowej, choć minimalnie lepiej wygląda sytuacja LSG, które ma lepszy bilans bramkowy. Henry Kruse ma spore problemy w ofensywie i zdobyło jak do tej pory najmniej bramek w całej pierwszoligowej stawce, więc jeśli chce zacząć regularnie punktować, to musi ten element gry zdecydowanie poprawić. Czy uda się to już przeciwko LSG? Przekonamy się już o 21:00!

Team Maślice chciałby jak najszybciej zapomnieć o pierwszych tygodniach sezonu, bo cztery porażki i miejsce w strefie spadkowej razem z dwoma innymi ekipami, które wciąż nie zdobyły punktów, to wynik zdecydowanie poniżej oczekiwań. Na przeciwnym biegunie są Snajperzy, którzy są jedną z trzech ekip, która jeszcze nie przegrała meczu i znajduje się w tej chwili na najniższym stopniu podium. Snajperzy powalczą o przedłużenie znakomitej serii, a Maślice o przełamanie fatalnej passy. Kto dopnie swego?

Dzień na Kłokoczycach zakończą Piango i PlanetaMebla.pl. Piango wciąż szuka pierwszej wygranej w sezonie, bo trzy dotychczasowe podejścia zakończyły się niepowodzeniem. PlanetaMebla.pl ma na koncie cztery oczka i zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli, jednak wygrana z Piango, da awans aż na szóste miejsce. Która z ekip będzie miała więcej powodów do radości w środowy wieczór? Faworytem wydaje się PlanetaMebla, ale Piango to zespół, którego z pewnością nie można lekceważyć.